Rapex – niebezpieczne produkty konsumpcyjne

RAPEX jest systemem powołanym przez Komisję Europejską w roku 2001 i ma na celu zapewnienia wysokiego poziomu ochrony zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). W systemie tym specjalnie powołana do tego celu komisja kontroluje produkty wypuszczone na rynek EOG (w tym też polski rynek).

Kontroli podlegają produkty oznaczone znakiem CE (te nieoznaczone są od razu wycofywane z obrotu) i polega ona na sprawdzeniu:

  •  dokumentacji produktów 
  •  poprawności nadanego oznaczenia CE 
  •  raportów z ewentualnych badań 
  •  bezpieczeństwa produktu

Przy sprawdzaniu poprawności wyżej wymienionych elementów, postępowanie komisji wygląda inaczej niż w przypadku produktów oznaczonych znakiem budowlanym. W tym wypadku zadaniem komisji jest udowodnienie producentowi nieprawidłowości ujawnionych w procesie kontroli, czyli dokładnie odwrotnie, niż to miało miejsce w przeszłości. W momencie udowodnienia niezgodności, produkt jest WYCOFYWANY Z OBROTU, a wszelakie informacje odnośnie produktu i producenta zostają umieszczone na stronie internetowej Komisji Europejskiej. Podobnie jak w przypadku wycofywania produktów nieoznaczonych, bądź źle oznaczonych znakiem CE, zaistnienie wyrobu w bazie RAPEX, powoduje także nałożenie grzywny finansowej na producenta, a także ryzyko nakazu “odkupienia” swoich produktów od klientów!

W systemie RAPEX ponad połowa produktów, wykazanych na listach Komisji Europejskiej jest produktami zaimportowanymi spoza UE (99% z tego to Chiny!). Powinno być to poważne ostrzeżenie dla importerów wyrobów produkowanych właśnie tam. Jak wiadomo, importerzy na terenie EOG są traktowani jak producenci tychże wyrobów. I to oni są odpowiedzialni za ich bezpieczeństwo. Nie sugeruję tutaj, aby nie importować rzeczy zza wschodniej granicy, lecz tylko naciskam na importerów, by uważnie dokonywali oceny zgodności swoich produktów z europejskimi dyrektywami, a wszelakie wyroby mogące stanowić zagrożenie, były sprawdzone. Tylko to gwarantuje bezpieczeństwo produktu na rynku i uchronienie się od odpowiedzialności za nieprawidłowe nadanie oznaczenia CE na produkt.

A teraz przyszła pora na kilka ciekawych przykładów:

RapexZnany polski producent zabawek, musiał wycofać z rynku swój zestaw (importowany z Chin). Produkt posiadał oznaczenie CE, lecz w ogóle nie spełniał wymagań zawartych w dyrektywie “zabawkowej”, a także w normie przeznaczonej dla tego typu produktów EN-71. Dodatkowym uzasadnieniem był fakt, iż produkty posiadały za małe części i sporo ostrych krawędzi, jak na wyrób dla małych dzieci. W charakterze informacji dodam, iż tylko w tygodniu między 27 czerwca, a 3 lipca, Komisja Europejska wycofała 4 rodzaje zabawek sprzedawanych przez polskich producentów/importerów.

 

RapexZ kolei tydzień wcześniej producent naczyń kuchennych, a dokładnie szybkowaru, musiał wycofać swój produkt z rynku. Podobnie jak we wcześniejszym przypadku, produkt w ogóle nie spełniał wymagań zawartych w dyrektywie 97/23/EC, a także normie przedmiotowej EN 12778. Ponadto, materiał jakim pokryte było naczynie stwarzał zagrożenie zapalenia się, a nawet wybuchu pod wpływem wysokiej temperatury! Zapewne, gdyby importerzy dbali o bezpieczeństwo swoich produktów i dokonywali oceny zgodności na podstawie zharmonizowanych norm i dyrektyw, nie dochodziłoby do tego typu wykluczeń.

RapexRapexRapexFirma “Glimex” zajmuje się produkcją lamp. W roku 2007 została pozbawiona praw do sprzedaży swojego produktu, a także była zmuszona wycofać swoje trzy produkty z rynku. Powód był posty. Produkty nie spełniały wymagań dyrektywy “niskonapięciowej”, a także normy europejskiej EN 60598. Ponadto wyroby stwarzały zagrożenie porażeniem prądem elektrycznym. Producent eksportował wyroby na Węgry. Niestety tych trzech wyrobów już nigdzie nie sprzeda. Jest kolejny dowód na to, iż producenci nie przykładają wagi do procesu, jakim jest oznaczenie CE swojego produktu.

Przykładów takich jak te powyżej, jest bez liku. Dotyczy to nie tylko małych firm, a także dużych, takich jak: Sony, Lenovo, Honda, Ford, czy Carrefour. Niestety co roku drastycznie zwiększa się liczba produktów znajdujących się w systemie RAPEX. Obrazuje to poniższy wykres.

Jak widać na zamieszczonym wykresie, do końca 2007 roku mieliśmy 4110 produktów na listach systemu. Niepokojący jest fakt, iż w samym 2007 roku, ilość wyrobów, które trafiły do RAPEX-u to ponad 1/3 wszystkich takich produktów (1605). Nie rokuje to zbyt dobrze na rok 2008 – jeżeli w takim tempie liczba niezgodnych artykułów będzie wzrastała, będziemy ich mieć około 2250, a w roku 2009 już 3500. Jakie nasuwają się wnioski. Potwierdza to tylko CO RAZ WIĘKSZY NACISK KOMISJI EUROPEJSKIEJ NA POPRAWNOŚĆ NADAWANYCH OZNACZEŃ CE, oraz WZMOŻONĄ KONTROLĘ ORGANÓW KOMISJI, zajmującą się systemem. Poniżej zostały zamieszczone tabele informacyjne, na temat ilości niezgodnych przypadków w danych krajach, na przestrzeni ostatnich lat.
RapexJak widać na wykresach tendencja jest wzwyżkowa. Wyrobów znajdujących się w systemie RAPEX jest co raz więcej. Z roku na rok (szczególnie z 2006 na 2007) w większości państw zaobserwować można podwójny skok liczby niezgodnych produktów.
Decyzje, co do nadania oznaczenia CE na produkty zostawiam już samym producentom, jednak gorąco zachęcam to podjęcia takowych działań. Pamiętajmy o bezpieczeństwie przyszłych użytkowniów naszych produktów, a dzięki temu zabezpieczmy się przed konsekwencjami, jakie niesie za sobą nieprawne wypuszczenie wyrobu na rynek. Więcej informacji na temat systemu RAPEX (strony w języku angielskim):
Informacje ogólne
Cotygodniowe uaktualnienia produktów wpisanych do systemu
Wyszukiwarka produktów w systemie

 

Scroll to Top